Na adres mailowy Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej w dniu 21 02 br trafił list byłych pracowników BGSW, którego treść w najwyższym stopniu nas zaniepokoiła. Wynika z niego, że słupska galeria jest miejscem gdzie na porządku dziennym jest mobbing, łamanie praw pracowniczych i chaos organizacyjny. Z relacji zawartej w liście wyłania się obraz galerii zarządzanej w folwarcznym stylu przez osobę bez większego przygotowania merytorycznego i nie mającej większych ambicji realizowania swojej misji wystawienniczej. Jako artyści, kuratorzy i krytycy sztuki znamy doskonale realia pracy wielu galerii w mniejszych instytucjach i wiemy, że podobne sytuacje wciąż mają miejsce. Wiemy też, że podobne listy nie są pisane pod wpływem impulsu ale zwykle wynikają z poczucia bezsilności i troski o swoje miejsce pracy.
Zwracamy się do Marszałka Województwa Pomorskiego oraz do Prezydent Słupska o przeprowadzenie kontroli i wyjaśnienie zarzutów stawianych w liście. Większość z nich można w bardzo prosty sposób zweryfikować co powinno dać jasny obraz sytuacji.
Zwracamy się również o przeprowadzenie szerokiego, transparentnego konkursu na stanowisko dyrektora Bałtyckiej Galerii Sztuki Sztuki Współczesnej. Mamy na myśli w szczególności warunku umożliwiające start kuratorów z udokumentowanym doświadczeniem oraz udział w komisji stowarzyszeń i związków twórczych, które mają realny mandat do reprezentowania artystów. Konieczne jest też zagwarantowanie możliwości wynajmu mieszkania służbowego z zasobów miejskich, gdyż obecne ceny najmu oraz wysokość uposażenia dyrektora powodują, że kandydaci spoza lokalnego środowiska nie są zainteresowani startem w konkursie co pokazała praktyka minionych lat.
Konieczne jest tez przeprowadzenie szerokiej dyskusji na temat wizji funkcjonowania galerii w środowisku lokalnym, co umożliwi wymóg publikowania programów konkursowych.
Galeria kierowana przez ponad półtora dekady przez Edytę Wolska znajduje się obecnie na zupełnym marginesie polskiej sceny artystycznej. Mimo bogatej historii ta instytucja w żaden sposób nie realizuje swojego potencjału mimo dysponowania budżetem, który jest porównywalny do galerii miejskich w Poznaniu czy Krakowie. Nie prowadzi pracy z lokalnym środowiskiem, nie istnieje działalność wydawnicza i co najważniejsze nie była w stanie zbudować swojej publiczności.
Dlatego wzywamy władze Województwa Pomorskiego oraz Miasta Słupska do pilnego podjęcia zdecydowanych działań kontrolnych oraz naprawczych które pozwolą na zmianę tego stanu rzeczy.
OFSW
List byłych pracowników
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz